Witam,
Chciałbym w ogóle zacząć od tego, że historia lubi toczyć się kołem, a PheXion znów zachowuje sie tak jak nie powinien zachowywać się administrator gry(wg mnie).
Co do mojej osoby, ja nie mam totalnie czasu na granie w gry... Jestem tu z sentymentu.
Nie wiem zupełnie jakie panują teraz zasady w grze, kto jaki jest, kto mówi prawdę, a kto kradnie drop. Ale jedno wiem, że Administrator gry powinien w takich sytuacjach interweniować, nie chodzi mi tu o zmianę strażnika, bo być może wystarczy tu lekka korekta zachowania. Przejrzałem na szybko forum i ogarnęła mnie jedna refleksja... Ta gra nie została stworzona z pasji... To czysty przelicznik zysków i strat, w tym przypadku w większej ilości zysków. Wypadałoby chociaż zachować pozory zainteresowania i odpisać czasem w co drugim wątku problemowym/zapytaniu/błędzie gry/niedociągnięciu/ nowym pomyśle: "ok" "ok, spadaj" "ok, pomysle" Cokolwiek. Ale tu nawet tego nie ma. Wystarczyło mi 10 minut by stwierdzić, że gra nastawiona jest na zarabianie, przemawiają za tym same wypowiedzi rozżalonych graczy, do których problemów masz zlewczy stosunek, piszą " wydałem już XXX sms'ów na tą grę i nie wydam już więcej bo ( i tu jakiś problem z grą/ osobą/bład/ zly balans/ ) Pamiętam w Aphelion online, kiedy zdobyłem maksymalny 200lvl jako pierwszy... tam użyłem tylko raz kodu bonusowego i tak na prawdę nie musiałem tego robić. Tu sami graczę wypowiadają się, że konieczny jest sklep za smsy.
Nie mam nic do tego,że ktoś chce zarabiać. Bo każdy do tego dąży, jednak nie rób z tej gry obozu pracy dając od siebie nie wiele, a "wymagajac" max od innych. Jest wiele niedociągnięć, a mimo to dalej trwa cisza, gracze ślą smsy by nie spaść z pozycji choć widzą, że coś jest nie tak, a gra nie jest dopracowana. Jeśli już chcesz iść w tym kierunku to może znajdź jakichś sponsorów, zacznij współpracę z kimś konkretnym, wypromuj grę. No chyba, że po prostu ta gra ma być taką dodatkową zwyczajną"skarpetą" na oszczędności - to ok. - To już kwestia rozliczenia z własnym sumieniem.
Jest to tylko i wyłącznie moja opinia będąca refleksją budowaną na przestrzeni 4 lat "wpolpracy"