Piszesz, że WTF to przekleństwo, tak?
Dla mnie to może znaczyć chociażby "Walk Through Fire", albo "Wielki Tytanowy Fartuch", i kij Ci w oko! Nie możesz karać kogoś za skróty człowieku, bo nie wiesz jakie jest ich rozwinięcie. I teraz udowodnij mu, że on chciał przekląć, hę? Jak to zrobisz? Ty nie wiesz co miał na myśli, on tak, więc automatycznie wygrywa sprawę...
PS: Nawet jeśli jesteś takim konsekwentnym w działaniu militarystą, to nie zwalnia Cię z bycia normalnym człowiekiem i wspieraniem projektu, a nie zniechęcaniem ludzi do grania swoim bezpodstawnym (pomijając surowy regulamin) zachowaniem. Umiejętność pełnienia funkcji strażnika nie polega na surowym przestrzeganiu wszystkich zasad, a jedynie na respektowaniu ich w momencie kiedy następuje ich twarde łamanie. Powinieneś się nauczyć przymykać oko na wiele sytuacji, bo stracisz wszystkich "przyjaciół", i będziesz sam ze sobą grał. Nie mówię Ci tego złośliwie, daję Ci dobrą radę, zastanów się nad tym.